Dyskusja:Włodzimierz Lenin

Jest to nie tyle błąd, co po prostu brak zamieszczenia w tym artykule pewnego faktu. Na stronie Wikipedii o Leninie, w wersji polskiej widnieje gdzieś tam niżej jego zdjęcie razem ze Stalinem na ławce w Gorkach z 1922r. Trzeba zaznaczyć, że zdjęcie to jest fotomontażem. W miejscu Lenina powinien siedzieć Wieczesław Mołotow. Myśle że to dość istotna informacja i dopisek przy zdjęciu, w stylu "Fotomontaż wykonany przez ludzi Stalina na rzecz propagandy radzieckiej." byłby badzo na miejscu :)Dziękuję.
Zgłoszone: 11:30, 5 lip 2006 (CEST)

A skąd to wiadomo? Można poznać źródło tej informacji? Polimerek 12:31, 5 lip 2006 (CEST)Odpowiedz

Na commons [1] zdjęcie jest opisane "Lenin and Joseph Stalin 1905 in Tampere, Finland", więc skąd wiadomość o Gorkach? --PawełMM 12:44, 5 lip 2006 (CEST)Odpowiedz

Do Polimerek Jest pewien pisarz i filozof-Jurij Boriew. Przez prawie pół wieku zbierał informacje o Stalinie oraz kontaktował się z ludźmi którzy mieli z nim jakikolwiek kontakt. W swojej książce opisuje to w ten sposób:

"Powiadają, że zdjęcie "Lenin i Stalin w Gorkach", na którym siedzą obok siebie na ławeczce, jest fotomontażem. Stosunek Lenina do Stalina był w tym czasie tak niechętny, że przyjacielska pogawędka była po prostu niemożliwa. Zdjęcie to jak gdyby osłaniało Stalina przed testamentem Lenina. Miało demonstrować ich zażyłość. Kiedy w 1952 roku pracowałem w miesięcznku "Teatr" , autor pewnej publikacji przyniósł mi fotografię: Stalin i Mołotow siedzą na tej samej ławeczce w Gorkach, w takich samych pozach, jak Lenin i Stalin na słynnym zdjęciu. Podobieństwo treści i kompozycji było wręcz zaskakujące. Prawdopodobnie to właśnie zdjęcie było oryginalne i prawdziwe i ono stało się źródłem politycznej falsyfikacji; Mołotowa zamieniono na Lenina".

Myślę, że takiemu źródłu informacji możemy zaufać :)

Do PawełMM : Nie wiem kto to zdjęcie tak nazwał. Jest to z pewnością "zdjęcie zrobione" w Gorkach :) Gdzie by nie zajrzeć, jest ono podpisane "Lenin i Stalin w Gorkach", chociażby tu: http://free.of.pl/s/stalin/galeria/lenin10.html.L190zb 19:58, 5 lip 2006 (CEST)Odpowiedz

Sprawa wymagała by jednak dokładniejszego sprawdzenia. "Dowód" w postaci prywatnej galerii zrobionej na free.of.pl zupełnie mnie nie przekonuje. Mogę taki dowód spreparować w 15 minut. Różne osoby mogły się z Leninem fotografować w podobnych pozach. Np: znalazłem trzy różne zdjęcia Stalina i Lenina z motywem ławeczki z Gorki: [2], [3] i to nasze: [4] - które z nich jest tym sfałszowanym? A może wszystkie trzy? Podpis w galerii commons:Владимир Ильич Ленин jest oczywiście błędny, bo i Stalin i Lenin wyglądają za staro aby to zdjęcie mogło być wykonane w 1909 r. Szukałem dość długo i nie mogłem znaleźć podobnego zdjęcia z Mołotowem. O ile dziwne może być faktycznie, że Lenin ze Stalinem rozmawiali na ławeczce w 1922 r. to jednak jeszcze dziwniejsze byłoby gdyby tak przyjacielsko rozmawiał Mołotow. Mołotow w 1922 r. był nie liczącą się specjalnie płotką, protegowanym Stalina. W połowie 1922 r. Stalin ściągnął go z Ukrainy do Piotrogrodu i uczynił szeregowym członkiem KC. Członkiem Politbiura Mołotow stał się dopiero w 1926 r. Co więcej, gdyby Mołotow był w zażyłych stosunkach z Leninem w 1922 r. to Stalin raczej by się go obawiał, tak jak Trockiego czy Kamieniewa. Polimerek 01:42, 6 lip 2006 (CEST)Odpowiedz

Hm.. no dobrze, narazie sie nie wypowiadam ;). Jezeli znajde jakies argumenty przemawiajace za tym, ze to zdjecie to fotomontaz, to sie odezwe ;) Chociaż mi te wszystkie zdjecia wygladaja na jakies takie dziwne :D ale to moja wybujala fantazja juz pewnie ;) DO usłyszenia :)

L190zb 22:24, 6 lip 2006 (CEST)Odpowiedz

Totalnie brakuje opisu sposobu znalezienia się Lenina w Piotrogrodzie w roku 1917, znalazł się tam na zlecenia Cesarstwa Niemieckiego na jego koszt i sowicie zaopatrzony w kolejne środki ... MichałM

O ile dobrze pamietam to to zdjęcie jest fotomontarzem wykonanym na zlecenie Stalina dla celów propagandowych.Czy ktoś mogłby to potwierdzić o oparciu o jakieś wiarygodne żródło? JRS 13:35, 11 wrz 2006 (CEST)Odpowiedz

'Wydarzenie prawdopodobnie nigdy nie miało miejsca, a fotografia została zmontowana na rozkaz Stalina dla umocnienia jego politycznej pozycji' - taki podpis pod zdjęciem o którym mowa jest w bardzo popularnej książce do historii. G.Szelągowska 'Historia 3. Dzieje nowożytne i najnowsze 1870-1939' Warszawa 1998, strona 213. Podręcznik do 3 klasy liceum z czasów, gdy nauka w nim trwała 4 lata.

Nie jestem do końca pewien, ale chyba Jurij Boriew w "Prywatnym życiu Stalina" pisał, że oryginalne zdjęcie przedstawia Stalina i Mołotowa.Docent Stopczyk

Warto do artykułu dodać coś o testamencie Lenina. Ale tylko malą wzmiankę. Osobny artykul jest tu: Testament Lenina

W okresie rządów Stalina kto wspomniał o testamencie w najlepszym razie był wywożony na Sybir

Usunąłem zapis o tym jakoby matka Lenina, była "zasymilowaną Źydówką"Zasymilowanym Żydem był jej ojciec, Aleksander Blank, natomiast jej matka, Anna z domu Grosschopf była pochodzenia szwedzko- niemieckiego i była luteranką. Aleksander Blank przeszedł na praosławie zanim się ożenił, to samo zrobiła jego narzeczona (małżeństwa między wyznawcami różnych religii były zakazane) i jego dzieci były wychowane w prawosławiu, chociaż Anna prywatnie pozostała luteranką. Matka Lenina, Maria Aleksandrowna Blank nie była zatem nigdy zasymilowaną Źydówką.

Krzysztof

Postscriptum Lenina do testamentu brzmiało:,,Stalin jest zbyt brutalny i ten niedostatek(...) nie może być tolerowany u sekretarza generalnego.Dlatego też proszę towarzyszy o zastanowienie się nad środkami usunięcia Stalina z tego stanowiska.Brutalność Stalina nie była dla bolszewików tajemnicą,a Włodzimierz Iljicznie traktował podobnych cech jako wady.Sam nie przebierając w środkach,cenił wszystkie walory ,,wspaniałego Gruzina.Sformułowanie to znajduje się w jednym z listów Lenina z Krakowa,gdzie ,,wspaniały Gruzinodwiedził go w lutym 1913 roku.Konflikty pojawiły się dopiero,gdy Stalin zaczął przejawiać zbyt wielką niezależność,w dodatku po chamsku traktując żonę Lenina,Nadieżdę Krupską.(Józef Smaga ,,Rosja w dwudziestym stuleciu,strona 71).Zaraz po tym autor dodaje bardzo ciekawą uwagę:,,Wciąż rosnąca rola Stalina to nie wynik zbiegu okoliczności,lecz skutek antydemokratycznej istoty leninizmu, ,,dyktatura proletariatu nie była bowiem dyktaturą robotników,lecz ich samozwańczych reprezentanów

dlaczego ktoś wywalił mój tekst o tym ludobójcy?? czyżby istniało kółko miłośników ludobójców??? 8.3.2007

Dlaczego nic nie powiedziano o odrzuceniu przez bolszewikow umow miedzynarodowych Imperium Rosyjskiego, w tym traktatow rozdzialowych Rzeczy Pospolitej? Bolszewicy od razu po dojsciu do wladzy oglosili haslo prawa narodow na samostanowienie, w ramach czego miedzy innymy uznali niepodleglosc Polski i Finlandii. Niezle tez bylo by dodac znana definicje caratu rosyjskiego jako "wiezienia narodow", nadana mu przez Lenina.Chulman 10:48, 2 cze 2007 (CEST)ChulmanOdpowiedz

"Partia polityczna: Komunistyczna Partia Związku Radzieckiego"

z tego co mi wiadomo (Richard Pipes) KPZR powstała trochę później. fakt, niby tylko zmiana nazwy, ale dla mnie to spora nieścisłość. jak wszyscy wiemy Lenin działał w RKP(b) przemianowanej na WKP(b).

pzdr

następstwem jego rewolucyjnej działalności było wycofanie się Rosji z udziału w wojnie. Gdyby nie to o powojennych losach Europy decydowałaby rosja carska jako zwycięski koalicjant, który bez wątpienia nie zgodziłby się na scalenie terytoriów spod zaborów Pruskiego i Austiackiego z Rosyjskim i oddanie pod władanie Polakom.Najwyżej powstałby twór państwowy o bardzo okrojonej autonomi pod władztwem cara.

jest b. dużo źródeł potwierdzających fakt, że Lenin chorował na kiłę ośrodkowego układu nerwowego. Zastanawiam się tylko, czy pisać o chorobie Lenina w osobnym haśle czy tutaj. Proszę o opinie. Filip em 02:49, 25 kwi 2008 (CEST)Odpowiedz

Helen Rappaport, uznana historyk i pisarka na łamach "Daily Telegraph" potwierdza pogłoskę o śmierci Lenina spowodowanej kiłą

http://wiadomosci.onet.pl/2064941,16,jak_zmarl_lenin_prostytutka_zarazila_go_choroba,item.html

Niestety potwierdza istnienie pogłoski, bo badała nie szczątki Lenina,lecz książki, pisma etc. To że Lenin miał wylewy jest znane obiektywnie. Mózg Lenina nadal jest przechowywany w warunkach laboratoryjnych. Niby czemu obecne władze rosyjskie miały by ukrywać domniemany syfilis? Wyklarowanie sprawy - po prostu badanie szczątków, bo eksgumacji nie trzeba robić, może mieć ujemne dla władzy rosyjskiej skutki polityczne tylko jeżeli nie chorował na kiłę. Temu żaden z trzech prezydentów postkomunistycznych tego nie zrobił. Bo co by stało na przeszkodzie? Niech pogłoski będą nadal. Bogomolov.PL (dyskusja) 08:13, 23 paź 2009 (CEST)Odpowiedz

Dwa tematy.

1. Jak właściwie nazywano Lenina a arcie jest napisane Włodzimierz Lenin, często jednak się spotyka Włodzimierz Ilicz Lenin. Jak też jest na ru.wiki więc czy nie powinno być Włodzimierz Ilicz Lenin (właśc. Uljanow) - czy coś w tym stylu?

1. W sekcji Kult Lenina proponuje dodać słowa tow. Leonida Breżniew Ленин жыл, Ленин будет жыл.--Paweł z Piastów Zagadaj 17:36, 21 sty 2009 (CET)Odpowiedz

tutaj. Może się przydać do tekstu albo chociaż przypisów. 85.221.147.47 (dyskusja) 20:05, 11 sie 2009 (CEST)Odpowiedz

Trzeba pamiętać, że za jego rządów doszło do wojny Polsko-Bolszewickiej, która z pewnością zakończyłaby nasza niepodległość, gdyby Rosja Radziecka wygrała.

Akurat to nie jest pewne. Utracilibyśmy suwerenność, ale czy niepodległość? Wkońcy byli tacy "bohaterzy" jak Marchlewski, Dzierżński, Konn. I może nie czekalibyśmy do 1944? Może 1989 to nie byłby koniec? Kto wie, to jest historia alternatywna. Jeżeli jednak słowo niepodliegłość=suwerenność, tzn. że Polska od czasów rządu Augusta II do 1989 (z krótką przerwą w latach 1918-1939) nie była niepodległa.--Paweł z Piastów Zagadaj 18:52, 16 paź 2009 (CEST)Odpowiedz

Stworzenie Polski radzieckiej było zamiarem oczywistym, deklarowanym, oficjalnym. Znając animozje do imperium w polskiem otoczeniu Lenina, tworzenie przez Sowiety licznych republik... Śpiewano "Dajesz Warszawę, dasz Berlin!" Temu Piłsudski na Wiśle też Niemcy uratował od Niemieckiej Republiki Rad. Bogomolov.PL (dyskusja) 22:51, 16 paź 2009 (CEST)Odpowiedz

Jeżeli Lenin urodził się 10 kwietnia wg kalendarza juliańskiego,to wg kalendarza gregoriańskiego winien być dzień 23 kwietnia, gdyż oba kalendarze dzieli 13 dni. Chyba,że Lenin urodził się 9 kwietnia wg kal. jul., to wtedy 22 kwietnia jest datą prawidłową. (Dla przykładu: prawosławny "stary" Nowy Rok obchodzony jest 1/14 stycznia).--Tanja5 (dyskusja) 23:59, 1 kwi 2010 (CEST)Odpowiedz

• Nie ma błędu, bo różnica pomiędzy kelendarzami powoli narasta (po prawie 2000 lat sięgnęła obecnych 13 dni), ale kiedy Lenin się urodził jeszcze było 12 dni różnicy. Bogomolov.PL (dyskusja) 08:05, 2 kwi 2010 (CEST)Odpowiedz

• Hm...Lenin urodził się w 1870 roku...12 dni... 13 dni...widocznie tak musi być, ale czy rzeczywiście w ciągu 140 lat przybył 1 dzień? A jeśli nawet, to prawosławie które posługuje się podwójne datowanie wspomina swoich "świętych" od początku chrześcijaństwa z różnicą 13 dni. I nieważne czy święty zmarł w I, V, czy XX wieku a sekundy minuty, dni różnicy i tak biegły i biegną nadal. --Tanja5 (dyskusja) 01:31, 3 kwi 2010 (CEST)Odpowiedz
  • Różnica kalendarzy zwiększyła się o 1 dzień 13 marca 1900 r. - już kiedy Lenin prawie miał trzydziestkę. Jeszcze raz powiększy się o 1 dzień 13 marca 2100 r. Cerkiew Prawosławna stosuje kalendarz juliański uznając co czwarty rok za Rok przestępny, lecz wg kalendarza gregoriańskiego tak jest nie zawsze. Bogomolov.PL (dyskusja) 08:36, 3 kwi 2010 (CEST)Odpowiedz

Zdjęcie Stalina i Lenina w Gorkach opisane tu jako fotomontaż jest bez wątpienia oryginalne! Stalin jako sekretarz Politbiura często bywał w latach 1921-24 w Gorkach u Lenina i osobiscie był odpowiedzialny za jego leczenie, jest sporo dokumentów na ten temat. Pisze o tym Dmitrij Wołkogonow w "Lenin. Prorok raju, apostoł piekła" (Amber, 2006). Lenin miał wtedy dobre relacje ze Stalinem, nawet prosił go o podanie cyjanku potasu na wypadek beznadziejnego stanu, ale Stalin skonsultował to z Politbiurem i zrezygnowano z tego pomysłu. Oczywiście to nie znaczy, że Lenin uważał Stalina za dobrego następcę, wręcz przeciwnie, ale właściwie nikogo nie wyznaczył, również Trockiego. W końcu jednak Politbiuro w 1924 wyznaczyło Stalina, co też o czymś świadczy.

W tej książce też jest to samo zdjęcie (str. 368-9) i podpis: "Lenin i Stalin w Gorkach, letniej rezydencji Lenina. Podejrzewano, że Stalin spreparował to zdjęcie na dowód swojej zażyłości z przywódca rewolucji. Naprawdę zostało zrobione przez siostrę Lenina, Marię i jest autentyczne". 89.228.70.219 (dyskusja) 23:20, 22 sty 2011 (CET)Odpowiedz

Nie ma tego chyba żadna inna Wikipedia narodowa!

Fakt, że egzekucja odbyła się na zlecenie Lenina podaje w swojej książce pt. "Lenin" Leopold Ossendowski wraz z opisem prawdopodobnie dlaczego Lenin zdecydował się na ten krok. Na ile vesti.ru, na którem opiera się obecna edycja zaprzeczająca odpowiedzialnosć Lenina jest godny zaufania nie wiem. Myślę, że warto poszukać jeszcze jakiś źródeł. Zbigniew Lisiecki (dyskusja) 17:53, 28 maj 2011 (CEST)Odpowiedz

• To prawda, Ossendowski jednakze nie byl historykiem, ponadto mozna powaznie watpic w jego obiektywizm: jak wiadomo byl antykomunista i wspolpracowal czynie z dowodztwem Bialych. "Vesti" cytuja jedynie wypowiedz przedstawiciela Komitetu sledczego przy prokuratorze FR. Naturalnie, zrodel nalezy szukac, zaleta wiki jest to, ze mozna udoskonalac jej tresc. Pozdrawiam.:)Szary Wilk

Ossendowski nie był antykomunistą tylko zadeklarowanym Komunistą.

"Gdy żydowską narodowość dziadka Lenina odkryła szykująca biografię wodza rewolucji siostra Anna, zdecydowano o ukryciu tej informacji przed opinią publiczną. Upublicznianiu tego faktu sprzeciwił się osobiście dyrektor Instytutu Historii Partii Lew Kamieniew, a poparł go Stalin. Wiązało się to z rosnącym wśród przywódców ZSRR nacjonalizmem rosyjskim i chęcią zapobieżenia rozwoju teorii spiskowej o żydowskich korzeniach całej rewolucji." - cytat z artykułu. Przepraszam bardzo, o jakiejże znowu wydumanej "teorii" spiskowej mówimy? A kim byli członkowie całej wierchuszki bolszewickiej, bezpośrednio odpowiedzialni za Czerwony Terror i śmierć dziesiątek milionów ludzi? Lenin, Trocki aka Bronstein, Swierdłow, Kamieniew, Zinowiew? Usuwam z artukułu tę kalumnię.

Gorliwych "reverterów" mojej edycji proszę o ustosunkowanie się do powyższego wpisu i odpowiedź na jasno zadane, proste pytanie: kim były wymienione powyżej osoby w sensie narodowościowym/etnicznym? --83.12.91.242 (dyskusja) 14:07, 2 cze 2011 (CEST)Odpowiedz

Jak wszędzie - jeżeli prawosławni, mówiące językiem rosyjskim, z imionami i nazwiskami rosyjskimi to Rosjanie, jeżeli nie - to nie. Włodzimierz Uljanow w tym sensie jest Rosjaninem, reszta wspomnianych osób - nie. I nie zapominajmy Dzierżyńskiego będącego na czele aparatu represyjnego. No i Gruzina Dżugaszwilego razem z Beriją. Byli też i Łotysze. Bogomolov.PL (dyskusja) 23:12, 2 cze 2011 (CEST)Odpowiedz

Nie nie, akurat Dżugaszwili ich wszystkich słusznie zresztą, wytłukł w Wielkiej Czystce z '37 roku. A Uljanowa z owymi najwyższymi "dostojnikami" bolszewickimi łączyło właśnie to, o czym wspomniano w artykule, czyli geny, pochodzenie etniczne i wyznanie. Etnicznie nie był on Rosjaninem. Tak samo, jak Steffen Mueller z "Europa da się lubić" nie jest Polakiem, chociaż świetnie mówi po polsku. Co do płotki - Dzierżyńskiego, mimo iż nie ma "oficjalnych" mainstreamowych (a jak przypuszczam, tylko takie by was satysfakcjonowały) dowodów na jego żydowskość, warto się przyjrzeć narodowości jego żony, cechy antropomorficzne towarzysza Feliksa zresztą też nie są wyłącznie lichą poszlaką. Tyle źródła oficjalne. A nie tylko takie istnieją.--83.12.91.242 (dyskusja) 15:39, 3 cze 2011 (CEST)Odpowiedz

Proszę zajrzeć tutaj: http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyskusja_wikipedysty:Bluszczokrzew#re:Korzenie_rewolucji

Proszę porównać portret Dzierżyńskiego Plik:Felix Dzerzhinsky 1919.jpg (thumb|150px|Dzierżyński) (szlachcica, nie Żyda) oraz Sienkiewicza

(szlachcica, nie Żyda). Judofobia oraz antysemityzm nie są mile widziane w Wikipedii oraz poza nią. Temu marginalne teorie spisku żydowskiego mamy pozostawić poza Wikipedią, nic z tego nie wyjdzie. Bogomolov.PL (dyskusja) 21:24, 8 cze 2011 (CEST)Odpowiedz

Czytając to coś, co ma być obiektywnym artykułem encyklopedycznym, czuję się, jakbym wrócił do lat 60-tych i był na akademii z okazji rocznicy rewolucji październikowej. Czas najwyższy, aby napisać też o zbrodniach Lenina, a nie tylko o tym, jaki był dobry - nie chciał władzy, potępiał Stalina, był (prawie)wierny żonie... A krwawa rewolucja i zbrodniczy system, który dzięki niemu powstał, i czego skutki świat jeszcze długo będzie odczuwał - to wszystko zdarzyło się mimochodem, jakby bez jego udziału.

--Muzyk98 (dyskusja) 00:26, 9 cze 2013 (CEST)Odpowiedz

• Jakoś nie widać tego, co kolega Muzyk98 zarzuca: w artykule aż roi się od krytyk. Tego że niby "nie chciał władzy" tam niema. To że krytykował Stalina jest faktem, nawet kolega Muzyk98 nic z tym nie poradzi, bo artykuł powinien być encyklopedyczny tzn zawierać fakty które są takie jakie są. Też nie da się odnaleźć w artykule tego że niby Lenin "był wierny żonie" (jak twierdzi kolega Muzyk98), bo wyraźnie wskazano na stosunki intymne z Armand. Bogomolov.PL (dyskusja) 09:21, 11 cze 2013 (CEST)Odpowiedz

Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego imię Lenina piszemy Włodzimierz, a np. Putina już nie spolszczamy i piszemy Władimir? Przecież oni mieli tak samo na imię.Ja bym proponował być konsekwentnym.

• Bo tradycyjnie imiona Rosjan z XIX- pocz.XX st. są spolszczane, a imiona współczesnych Rosjan są transkrybowane. Taka jest tradycja utrwalona w źródłach wiarygodnych. Bogomolov.PL (dyskusja) 19:31, 10 paź 2015 (CEST)Odpowiedz

W tej sekcji jest fragment brzmiący: "Każde miasto radzieckie musiało posiadać co najmniej jeden pomnik Lenina, także żaden gabinet dyrektorski lub sekretarski nie mógł obejść się bez portretu byłego wodza." - więc powstaje pytanie, kiedy i jaki organ władzy wydał prawo nakazujące wznieść w każdym mieście pomnik Lenina i umieścić jego portret w każdym gabinecie sekretarskim i dyrektorskim. Czy dekret o pomnikach Lenina wydał Wszechrosyjski Centralny Komitet Wykonawczy, czy Prezydium Rady Najwyższej ZSRR, czy I sekretarz KC WKP(b)/KPZR, czy jeszcze inny organ. I kiedy to było.

I właściwie kto decydował o tym, ile w danym mieście (i wsi) ma być pomników Lenina, i gdzie je postawić. Czy decyzję o pomnikach w każdym mieście w ZSRR i ich ilości i lokalizacji wydawały centralne władze w Moskwie, czy było to w gestii władz poszczególnego miasta (rada miasta lub jej komitet wykonawczy, I sekretarz Komitetu Miejskiego WKP(b)/KPZR), lub w gestii władz obwodu (I sekretarz Komitetu Obwodowego WKP(b)/KPZR, Komitet Wykonawczy Rady Obwodowej), albo władz republiki autonomicznej (przewodniczący Prezydium Rady Najwyższej lub Rady Komisarzy Ludowych/Rady Ministrów danej republiki) lub republiki związkowej? Freedon Nadd (dyskusja) 17:03, 11 lis 2015 (CET)Odpowiedz

Usunąłem ze wstępu kontrowersyjne twierdzenie Przez zwolenników uważany jest za bojownika o prawa pracownicze i dobrobyt, natomiast krytycy. Brak źródła i temat nie jest omówiony w tekście, więc nie może być wymieniony we wstępie.Xx236 (dyskusja) 12:10, 10 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

Rosjanin został opisany w języku angielskim przez Brytyjczyków, a polscy edytorzy przetłumaczyli. Zdecydowanie nie, Polacy doświadczyli Lenina dostatecznie, żeby mieć własną opinię. Xx236 (dyskusja) 12:16, 10 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

• Tyle że wprowadził 8-godzinny dzień pracy zamiast 12-godzinnego w czasie caratu. No i przekazano ziemie rolnikom, bez opłaty. No i uznano niezależność Finlandii, Estonii, Łotwy, Litwy, Polski i Tuwy. No i zbudowano państwo federacyjne z republikami i autonomiami dla kilkudziesięciu narodowości. No i zniesiono strefę osiedlenia dla Żydów.
• Ale to na cenę tzw dyktatury proletariatu, okropnej krwawej wojny domowej, czerwonego terroru, likwidacji opozycji politycznej, ograniczenia wolności politycznych i religijnych, swobód ludzkich. Ale zredukowano wojsko 10-krotnie, wprowadzono twardy pieniądz, wolność handlu oraz przedsiębiorczości, gwałtowny wzrost gospodarczy prześcigający przedwojenny poziom. No i zlikwidowano analfabetyzm o 30 lat wcześniej niż w Polsce. Bogomolov.PL (dyskusja) 18:22, 22 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

Może jakieś źródła, np. Kołakowski? Xx236 (dyskusja) 12:19, 10 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

• Tak był, choć jego działalność i dorobek polityczny i publicystyczny to potem przyćmiły. Główną pracą jest Materializm i empiriokrytycyzm (wymieniony w artykule). Radziecka filozofia marksistowska opierała na tym całą swoją epistemologię. Jeśli chcesz gdzieś przypis, to wstaw w to miejsce szablon fakt, a ja w dzień-dwa sprawdzę to w Kołakowskim. Tomasz Raburski (dyskusja) 12:27, 10 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

Druga część tytułu Krytyczne uwagi o pewnej reakcyjnej filozofii.Xx236 (dyskusja) 12:50, 15 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

Istnieje polskie wydanie, więc celowe byłoby zweryfikowanie i uaktualnienie cytatów.

Ja wolałbym korzystać z angielskiego artykułu niż z tego nieaktualnego tłumaczenia. Czy warto tłumaczyć takie artykuły? Dużo pracy, efekt kontrowersyjny, postkolonializm intelektualny. Zachód zna się na produkcji jeansów ale nie na Rosji.Xx236 (dyskusja) 09:08, 11 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

Niestety polskie wydanie jest oparte na angielskim, czyli po dwóch tłumaczeniach, głuchy telefon. Zaznaczono w nim kilka skrótów, nie wyjaśniono dlaczego je zrobiono.Xx236 (dyskusja) 12:47, 15 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

Widać, że pomimo, iż imię dziadka Lenina, oraz podane źródło udowadniają żydowskie pochodzenie, wikipedyści Ciszema, oraz PawełMM nie dopuszczają tego jasnego faktu do wiadomości, blokując słowo "Żyd" w sekcji o rodzinie tegoż bolszewickiego zbrodniarza. Yatzhek (dyskusja) 18:32, 21 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

W dodanych edycjach brakuje, mimo twierdzenia wyżej, podania przez Ciebie źródła informacji. PawełMM (dyskusja) 18:40, 21 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

Znów cofasz edycję powołując się na argument z brakiem źródła - [5]. Tymczasem w podanym wcześniej źródle, które było już w tym artykule od dawna, a którego nie omieszkałeś nawet przeczytać, jest wszystko:

"Zwykli Rosjanie o żydowskich korzeniach Lenina dowiedzieli się dopiero niedawno, gdy muzeum na moskiewskim placu Czerwonym otworzyło wystawę poświęconą wodzowi rewolucji. Wśród zgromadzonych na niej dokumentów znalazł się list siostry Lenina Anny Uljanowej wysłany do Stalina w 1932 roku. Przyznała ona w nim, że dziadek Lenina od strony matki był Żydem pochodzącym z terenów byłej Rzeczypospolitej. Miał się nawrócić na prawosławie, aby wyjechać z żydowskiej strefy osiedlenia wyznaczonej po rozbiorach przez carat."

Żródło: pozycja nr 2 w spisie źródeł podanym w artykule na Wikipedii.

I co teraz? Yatzhek (dyskusja) 22:53, 21 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

• Tyle że wg Halachi Żydem jest urodzony przez Żydówkę, temu już matka Lenina Żydówką nie była, Włodzimierz Lenin tym bardziej. Bogomolov.PL (dyskusja) 00:21, 22 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

Jeśli doczytasz, to w powyższej dyskusji chodziło o pochodzenie etniczne dziadka Lenina od strony matki. Był to Żyd z pochodzenia i pierwotnie także z wyznania, jednak nie chciano mi przepuścić tejże edycji. Co do samego Włodzimierza, to korzenie pozostają korzeniami, nieważne czy od strony ojca czy od matki. Nie mieszajmy do tego wierzeń żydowskich niezwiązanych nawet z prawdziwym judaizmem, gdyż kierują się one własnymi prawami (przecież rodowody starotestamentalne liczono tylko i wyłącznie od strony ojca). Biologii jednak nie oszukają. Yatzhek (dyskusja) 00:29, 23 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

• W świecie współczesnym etniczność nie ma podłoża biologicznego ale jest faktem kultury tzn nabytym w trakcie indywidualnego rozwoju poszczególnej osoby. Wyliczenia "odsetku krwi" odbieram jako rasizm jaskiniowy. Bliźniaki mogą należeć do różnych narodowości o ile wychowywane były w różnych warunkach. Człowiek nie rodzi się Polakiem ale staje się Polakiem. Tak samo wszędzie - Amerykanie są narodem wielorasowym. Bogomolov.PL (dyskusja) 09:02, 23 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

To, co napisałeś jest jedną z najśmieszniejszych rzeczy jaką miałem okazję tutaj czytać. Przeczysz antropologii fizycznej, genetyce i wszystkim prawom naturalnym, dodatkowo zarzucając mi rasizm bo nazwałem rzeczy po imieniu. Mylisz pojęcia "pochodzenie", "narodowość", "naród" i "społeczeństwo". Otóż drogi kosmopolito - Po 1. - Amerykanie to nie naród, lecz społeczeństwo. Naród to ludzie, których łączy wspólna historia, religia, kultura, oraz pochodzenie etniczne, choćby i częściowe. Ameryka to natomiast społeczeństwo sztucznie wytworzone na niewolnictwie i masowym wybijaniu Indian, składające się z wielu narodów, głównie potomków niewolników, oraz potomków ich panów z Europy zachodniej i południowo-zachodniej. Amerykanie nazywani są narodem głównie przez środowiska lewicowe, pomimo, iż Amerykanów nie łączy nic innego prócz wspólnej ziemi zagarniętej Indianom Amerykańskim. Po 2. - Piszesz "Człowiek nie rodzi się Polakiem ale staje się Polakiem". No cóż, Afroamerykanie np są grupą etniczną wielorasową, o dominującej domieszce genów rasy czarnej (według obowiązującej po cichu do dziś zasady "one drop rule"), tak więc pytam - czyli według ciebie człowiek nie rodzi się Afroamerykaninem, ale staje się Afroamerykaninem? Chcesz mi powiedzieć, że dziecko dwóch rodziców pochodzenia żydowskiego będących ateistami, rodząc się np. w Niemczech i będąc wychowane w niemieckiej kulturze, przestaje być Żydem i staje się Niemcem, przez co nie ma ono już żydowskiego pochodzenia, lecz pochodzenie zmienia się nagle na niemieckie? Pytam, gdyż chyba według twojego toku rozumowania, jeśli ktoś powie, że owe dziecko ma żydowskie pochodzenie, to będzie to "rasizm jaskiniowy", prawda? Jestem ciekaw twojej odpowiedzi i argumentacji. O ile takowa się pojawi. Yatzhek (dyskusja) 20:45, 24 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

• • Ale głoszenie tego że etniczność kodowana jest w genomie i jest nieskazitelny rasizm. Służę przykładem: miałem klienta z Jakucji imieniem, powiedzmy, Iwan Iwanowicz Iwanow. Odbyłem tyle rozmów telefonicznych że miałem wrażenie że znam go. Ale kiedy ten pan przyleciał z Jakucji i wszedł do mego gabinetu okazało się że jest nie Rosjaninem ale Jakutem, to było nie do pomylenia.
  • Ale genetycy mówią że genetycznie nie da się odróżnić Polaków i Erzianów, ale Erzianów łatwo jest odróżnić od uważanych za ten samy naród Mokszanów. Najbardziej aktualnym w genetyce jest to, że brak "krwi słowiańskiej", wszystkie narody słowiańskie ukształtowały się w wyniku słowianizacji, ale te pierwotne Słowianie nie zostawili śladu genetycznego który aktualne metody genetyczne potrafią rozróżnić. Ma ten ślad być, ale jest bardzo, bardzo słaby.
  • Życie przed sobą - w tej powieści pomylono dzieci i Żyda wychowano Arabem, a Araba - Żydem.
  • Tak, dziecko polskie wychowane jako Niemiec przestaje się być Polakiem. Bo etniczność to kultura a nie pochodzenie etniczne. Ja zaś nie powinienem mieć żadną narodowość bo moi dziadki i babcie należeli do czterech różnych narodowości. Bogomolov.PL (dyskusja) 00:52, 25 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

• • • • Rasizm to zestaw uprzedzeń względem danej rasy bądź grupy etnicznej, względem pochodzenia genetycznego danej osoby lub grupy. Głoszenie natomiast, że etniczność jest dziedziczona biologicznie to nie rasizm, a stwierdzanie faktu - to jest faktem co najmniej takim jak to, że Słońce jest gwiazdą, wokół której krąży Ziemia.
      • Kolejny raz przeczysz prawom naturalnym co jest nie lada komiczne. To tak jakbym rozmawiał z człowiekiem, według którego Ziemia jest płaska, a każdy kto sądzi inaczej to niedouk i "jaskiniowiec".
      • Mówisz, że w jakiejś tam powieści pomylono dzieci i Żyda wychowano Arabem, a Araba Żydem. Czy to zmieniło etniczność tych dzieci? Czy ów Żyd wychowany na Araba nagle stał się biologicznym dzieckiem Arabów? Czy w razie wypadku, mógłby przyjąć krew od swojego arabskiego ojca? Nagle haplogrupa, oraz grupa krwi mu się zmieniła?
      • Mówisz, że dziecko polskie wychowane jako Niemiec przestaje być Polakiem. Rozumiem, że według ciebie owe polskie dziecko z momentem gdy zostaje wychowane na Niemca, genetycznie staje się osobą pochodzenia niemieckiego?

Zadam więc pytanie - idąc twoim tokiem rozumowania - Czy dziecko, które urodziło się z białych szwedzkich rodziców o blond włosach, błękitnych oczach i jasnej skórze, a zostaje wychowane przez czarną, nigeryjską rodzinę z plemienia Igbo, przestaje być z pochodzenia Szwedem, lecz staje się etnicznym Nigeryjczykiem i należy do rasy czarnej? Yatzhek (dyskusja) 20:56, 25 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

• • • • • Nie istnieją "geny niemieckie" bo nie da się odróżnić Niemca od Holendra. Nie można odróżnić Słowaka od Polaka. Ale Polacy (Białorusini, Ukraińcy etc) mają pewien zauważalny dystans genetyczny od Niemców (Holendrów, Duńczyków etc). Bo populacje obecnie podzielone na Niemców, Holendrów etc mają nieco inne podłoże genetyczne niż populacje obecnie mówiące językami zachodnio- oraz wschodniosłowiańskimi.
        • Istnieją narody wielorasowe (Amerykanie, Kubańczycy, Meksykanie, Brazylijczycy i inne) ale większość narodów aż do XX st. należała do tego samego typu rasowego. Ale globalizacja wiele zmieniła - kiedy Szwed ożeni się z Murzynką urodzoną w Szwecji - kim będą ich wspólne dzieci? A jeżeli rodzina szwedzka zaadoptuje niemowlę z Afryki - kim wyrośnie dziecko? O to chodzi?
        • "w jakiejś tam powieści" - ten utwór otrzymał nagrodę Goncourtów. I jest warty przeczytania.
        • twierdzenie że niby etniczność dziedziczona jest genetycznie - o to zabobony rasistowskie, bo etniczność to zjawisko kulturowe a więc jeżeli bliźniaków podzielić i zaadaptować w rodzinie polskiej i w rodzinie ukraińskiej to wyrośnie z dwóch braci jeden Polak i jeden Ukrainiec. Temu twierdzenie że etniczność jest dziedziczna to jest rozumienie jaskiniowe bo przeczy faktom nauki współczesnej oraz faktom z życia realnego: nie dziedziczymy języku, kultury, tradycji. Dziedziczymy tylko cechy rasowe lub subrasowe: oczy, skórę, włosy, czaszkę, szkielet, grupę krwi lub cechy fizjologicznie-adaptacyjne do pewnego klimatu, typu jedzenia, odporność immunologiczną.
        • inna sprawa że w społeczeństwie nacechowanym rasizmem osoba urodzona lub od dziecka wychowana w Polsce ale odmienna rasowo nigdy nie będzie odbierana przez społeczeństwo jako Polak lub Polka mimo że dla tej osoby język polski jest rodzinnym, a kultura polska jest własną kulturą. W komedii rosyjskiej "Ciuciubabki" (2005, warta obejrzenia) była postać Mulata którego koledzy wołali "Etiopczyk" ale ten gwałtownie zaprzeczał "Jam Rosjanin!"
        • "Czy dziecko, które urodziło się z białych szwedzkich rodziców o blond włosach, błękitnych oczach i jasnej skórze, a zostaje wychowane przez czarną, nigeryjską rodzinę z plemienia Igbo, przestaje być z pochodzenia Szwedem, lecz staje się etnicznym Nigeryjczykiem i należy do rasy czarnej?" - pyta Kolega. Odpowiedź jest teraz prosta: nie, białe dziecko nie zostanie Murzynem. Co do etniczności - to fakt kultury: kultury tego dziecka (kim się odczuwa) oraz otoczenia. O tym film francuski Stupeur et Tremblements (2003, też warty obejrzenia). Bogomolov.PL (dyskusja) 23:29, 25 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

Nihil sub sole novum:

To może Kałmuk, Niemiec? A jeśli cofnąć się parę pokoleń dalej, to można zapewne znaleźć pożywkę dla innych nacjonalistycznych fobii.

Według rozumowania prezentowanego przez Jacka @Yatzhek Puszkin był zapewne Abisyńczykiem... Nie zapominajmy też o pochodzeniu Mickiewicza, Miłosza i paru innych, co do których trwają częste spory z Litwinami oraz Skłodowskiej, do której narodowości zgłaszają wątpliwości Francuzi.

PawełMM (dyskusja) 08:30, 26 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

Do PawełMM - Zarzucasz mi "nacjonalistyczne fobie" tylko dlatego, że staram się jasno określić pochodzenie dziadka Lenina? Czy gdyby był on np. pochodzenia francuskiego, też byś miał wobec mnie takie zarzuty, a może jedynie pochodzenie żydowskie stanowi dla ciebie problematyczną kwestię? Poza tym, nie mówię przecież, że Lenin był Żydem, lecz, że miał pochodzenie żydowskie od strony matki, a to diametralna różnica, którą widać ciężko wam pojąć. Pawle, mylisz narodowość z pochodzeniem. Kim w takim razie według Ciebie był z pochodzenia dziadek Lenina od strony matki, niejaki Izrael Moisiejewicz Blank? Dodam, iż w jego rodzinie występowali tacy jak Mosze Itzkovicz Blank, Abel Moszewicz Blank, czy Srul Moszewicz Blank. Jak myślisz, jakie mieli pochodzenie?Druga kwestia - do Bogomolov.PL - Kiedy Szwed ożeni się z Murzynką urodzoną w Szwecji, ich dzieci będą z pochodzenia pół-Szwedami, a pół - dajmy na to - Nigeryjczykami. Zatem będą Szwedami pochodzenia nigeryjskiego. Prosta sprawa. Ponadto, ciągle nawiązujesz do adopcji bliźniaków przez dwie różne rodziny. Wspomniałeś, że "jeżeli bliźniaków podzielić i zaadaptować w rodzinie polskiej i w rodzinie ukraińskiej to wyrośnie z dwóch braci jeden Polak i jeden Ukrainiec" - a ja mówię - zakładając, że owi bliźniacy urodzili się z polskich rodziców, to ten adoptowany przez ukraińską rodzinę będzie jedynie myślał, że jest Ukraińcem i na takowego będzie wychowany, a tymczasem będzie Ukraińcem polskiego pochodzenia, a więc z pochodzenia będzie Polakiem. Nic nie zmieni genów. Żadna, nawet najbardziej lewicowa, ultraglobalistyczna, anarchistyczna, czy kosmopolityczna propaganda nie zmieni praw biologii, nie zmieni tego, że występują haplogrupy posiadające ponadto podgrupy, zapisane w genach każdego z nas. Słyszałeś o tym, że nawet Afroamerykanie robią sobie testy Y-DNA, aby odkryć z którego afrykańskiego kraju (tak, kraju!) mają większość genów?"Twierdzenie że etniczność jest dziedziczna to jest rozumienie jaskiniowe" - wiesz, że tymi słowami właśnie obraziłeś wszystkich Żydów? To właśnie oni, najbardziej ze wszystkich narodów świata, wyznają dokładnie taką teorię. Ten naród może się okazać dla ciebie jednym z najbardziej "jaskiniowych" narodów świata, gdyż z własnej woli prawie w ogóle nie mieszał się z innymi narodami właśnie przez dbanie o czystość etniczną, a gdy wyjątki się mieszały, to ta druga osoba musiała przejść na judaizm, co często nie było też takie proste. Żydzi do dziś uważają za Żyda nawet ateistę lub przechrzta np. na katolicyzm, lecz mającego żydowskie pochodzenie etniczne, niż kogoś kto przeszedł konwersję i wyznaje judaizm gorliwie, a żydowskiego pochodzenia nie posiada. Wiedziałeś o tym?... Co do innej sprawy - oczywiście, że osoba odmienna rasowo nigdy nie będzie postrzegana przez ludzi jako czysty Polak z pochodzenia, to chyba naturalne, że posypią się pytania dyktowane nawet zwykłą ciekawością. To tak jakby biała, dwumetrowa blond para z Holandii wyjechała do Afryki, np do Kamerunu, osiedliby tam i zrobili dziecko, które wychowywałoby się na tam wśród kameruńskiej młodzieży aż do wieku dorosłego. Myślisz, że Kameruńczycy i inni Afrykańczycy nie dziwiliby się, gdyby ów biały człowiek nazwał się po prostu Kameruńczykiem? Myślisz, że nie pytaliby go o pochodzenie? Czy ludzi, którzy doszliby prawdy i określiliby go jako Kameruńczyka holenderskiego pochodzenia nazwałbyś rasistami jaskiniowymi? Yatzhek (dyskusja) 18:35, 28 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

• • "Kiedy Szwed ożeni się z Murzynką urodzoną w Szwecji, ich dzieci będą z pochodzenia pół-Szwedami, a pół - dajmy na to - Nigeryjczykami." - rasizm nieskazitelny. Bo jeżeli Murzynka jest ze Stanów, to jest mieszanką tuzina narodowości wywiezionych z Afryki na plantacje amerykańskie jeszcze w XVIII stuleciu. Ale teraz potomkowie Murzynów z Afryki są Amerykanami. Są czy nie są? Jeżeli ktoś z nich ciekawy jest swego pochodzenia genetycznego - to jest zupełnie normalne. Ale Kolega pewny jest tego że rasa determinuje etniczność osoby - czy takie Kolegi twierdzenie odpowiada współczesnym poglądom naukowym? Nie. Czy kiedy jestem mieszańcem kilku ras nie posiadam żadnej narodowości? A jeżeli nie posiadam informacji o pochodzeniu genetycznym lub analiza genetyczna nie potrafi zdefiniować to czy moi przodkowie należą do populacji białoruskich, ukraińskich, polskich, słowackich czy (o zgrozo!) rosyjskich lub erziańskich? Bo analiza genetyczna nie potrafi rozróżnić wskazane populacje bo one tworzą wspólny klaster? Wtedy (idąc tokiem rozumowania Kolegi) wyliczone narodowości nie istnieją bo genetycznie nie są różne. I Holendrów brak bo nie są różni genetycznie od Niemców.
  • O Żydach - w tym narodzie przetrwała tradycja pochodząca jeszcze z czasów sprzed udomowieniem zwierząt i przed rolnictwem. Wtedy (o dziwo!) ważne było nie to kto spłodził dziecko a kto urodził i wychował.
  • W społeczeństwach nacechowanych rasizmem, tak, osoba odmienna rasowo nie jest odbierana jako należąca do tej samej narodowości. Gorzej (dla tych kto dba o czystości krwi) jest to kiedy nie da się spostrzec to że mimo podobieństwa fizycznego (fenotypy) osoba jest odmienna genetycznie. Dla rasisty gorzkie jest dowiedzieć się ileż Polaków niby z krwi i kości są odmienni genetycznie. Ale jeszcze gorzej (dla rasisty) kiedy różne narodowości są te same genetycznie. To okropne.
  • Ale w społeczeństwie współczesnym osoba sama decyduje o tym kim się odczuwa. Jasne że na te odczucie wpływają wychowanie w rodzinie, w szkole, wpływa stosunek do tej osoby otoczenia. Co mam na myśli? W Kazachstanie (w społeczeństwie zróżnicowanym i etnicznie i rasowo) osoby rasy białej (określane oficjalnie jako "narodowość europejska") są odbierani jako "Rosjanie". I z czasem to wpływa na to że w czasie spisu zamiast narodowości białoruskiej, ukraińskiej deklarują że są Rosjanami. Tym bardziej że małżeństwa mieszane wewnątrz "narodowości europejskiej" są zjawiskiem masowym, ale z Kazachami (odmiennymi rasowo) są rzadkością. Tak i w Stanach mimo że Murzynów jest mniej niż 20% większość małżeństw Murzyni zawierają z przedstawicielami tej samej rasy. Bogomolov.PL (dyskusja) 23:13, 29 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

• • • • ad 1. Wyraźnie napisałem "...dajmy na to - Nigeryjczykiem" - wymieniłem narodowość. Więc gdzie tu rasizm? Nie umiesz czytać kolego, co sprawia, że sam się pogrążasz i ludzie czytający tę dyskusję w przyszłości będą mieli niezły ubaw. "Bo jeśli Murzynka jest ze Stanów (...)" - to są twoje słowa i twój nowy wymysł, nowy wątek, celowe zagranie by uciec od wątku głównego. No więc odpowiadam, potomkowie tego "tuzina narodowości z Afryki" przy całej tragedii jaka im towarzyszyła, a wyrządzona była rękoma dumnych Europejczyków z zachodu i południa Europy, są określani jednym słowem - Afroamerykanie. Zatem jeśli np. matka owego Szweda jest czarna i jest z USA to dziecko będzie pół-Szwedem, pół-Afroamerykaninem.
      • ad 2. Zatem tym bardziej dziadek Lenina był Żydem. Skąd więc ta dyskusja? Sam sobie odpowiedziałeś.
      • ad 3. Jakim rasizmem? Czy człowiek z Europy nie ma prawa zdziwić się, gdy widzi osobę o nieeuropejskim wyglądzie, mówiącą o sobie np. "moi biologiczni rodzice są z pochodzenia Polakami"? Jeśli twierdzisz, że takie pytanie jak "skąd w takim razie u Pana tak egzotyczna, iście afrykańska struktura włosa, oraz ciemnobrązowa skóra?" jest pytaniem rasistowskim, to jesteś skrajnym ignorantem, jak to mają w zwyczaju globaliści, kosmopolici i komuniści, co niby tacy tolerancyjni, a sami są największymi rasistami względem swoich własnych krajan.
      • ad 4. Piszesz: "Ale w społeczeństwie współczesnym osoba sama decyduje o tym kim się odczuwa" - hahahaha. Słyszałeś o takiej pani jak Rachel Dolezal? Nawet tak nowoczesne i różnorodne etnicznie społeczeństwo jak Amerykanie doznało wielkiej irytacji, a wręcz zniesmaczenia, gdy wydało się, że owa pani przez wiele długich lat podszywała się pod Afroamerykankę w istocie będąc 100% białą kobietą chodzącą co parę dni na solarium, robiącą sobie trwałą i z całą premedytacją naśladującą we wszystkich swoich zachowaniach czarne Amerykanki. Najlepsze, że laska udzielała się w NAACP jako czarna aktywistka. Przekupiła nawet jakiegoś biednego czarnoskórego faceta, by przed mediami udawał jej ojca. Komedia w stylu "White Chicks". Gdy wszystko wyszło ma jaw, tłumaczyła się, że to nie geny decydują, lecz ona sama decyduje kim się czuje i do jakiej grupy rasowej chce należeć. Więc twoja teoria idealnie pasuje do jakże komicznego przypadku tejże pani. Nic dodać, nic ująć.
      • PS - Zauważyłem, że uciekasz od pytania zadanego ci przeze mnie pod koniec mojego poprzedniego wpisu. Zacytuję by ułatwić odpowiedź: To tak jakby biała, dwumetrowa blond para z Holandii wyjechała do Afryki, np do Kamerunu, osiedliby tam i zrobili dziecko, które wychowywałoby się na tam wśród kameruńskiej młodzieży aż do wieku dorosłego. Myślisz, że Kameruńczycy i inni Afrykańczycy nie dziwiliby się, gdyby ów biały człowiek nazwał się po prostu Kameruńczykiem? Myślisz, że nie pytaliby go o pochodzenie? Czy ludzi, którzy doszliby prawdy i określiliby go jako Kameruńczyka holenderskiego pochodzenia nazwałbyś rasistami jaskiniowymi?. Czekam. Yatzhek (dyskusja) 22:59, 30 maj 2017 (CEST)Odpowiedz
        • 1) Nie ma, niestety, takiej narodowości "Nigeryjczyk" (bo to kraj wielonarodowościowy, poszczególne stany są narodowościowo różne). I kto się pogrąża? Jasne że Kolega mówiąc "Nigeryjczyk" nie miał na myśli narodowość lecz tylko rasę. Również brak takiej narodowości "Afroamerykanin", niestety. I tu Kolega ma na myśli rasę.
        • 2) Tak, dziadek Lenina był Żydem i antysemitą. To się zdarza. I był antysemitą nie "w głębi duszy" lecz antysemitą czynnym, aktywnym.
        • 3) Rasa, color oczy, włosów, cery, forma oczy, czaszki etc są dziedziczne. To jest prawda biologii. Ale język, kultura nie są przekazywane przez chromosomy, są nabyte w trakcie rozwoju osobowości ludzkiej. Tak samo jak inne nauki i umiejętności. To co nabyte w trakcie rozwoju osobistego i jest jego prywatnym, tym co robi osobę człowiekiem a nie małpą (bo jesteśmy fizycznie gatunkiem małp). Można mieć rodziców Polaków i być Francuzem lub Niemcem. Tym bardziej kiedy wychowywane dziecko było nie przez rodziców biologicznych a owe dziecko zaadoptowali Francuzi lub Niemcy. A ciekawość ludzka jest naturalna - czemu ten Polak wygląda jak Cygan, Murzyn lub Azjata? Ale pochodzenie rasowe (osoba nie jest w stanie go obrać i zmienić) nie powinne decydować o tym czy jest (odczuwa się) ta osoba Polakiem, Rosjaninem czy Holendrem. Tyle że Polakiem, Rosjaninem, Holendrem odmiennym rasowo. Deklarowanie tego że Murzyn (Azjata etc) nie może być Polakim (Rosjaninem, Holendrem etc) i jest rasizmem w czystej nieskazitelnej formie.
        • 4) I jeszcze raz Kolega (powołując się na Rachel Dolezal) mówi o rasie a nie o narodowości. Bo Kolega konsekwentnie myli te różne pojęcia. A ile Azjatów marzą o białej cerze, blond włosach i błękitnych oczach bez epicanthus? I tyle robią ku temu? I?
        • PS Odpowiadałem na te pytanie, ale Kolega (pewnie nie chcąc) przeoczył to (cytat):

"Czy dziecko, które urodziło się z białych szwedzkich rodziców o blond włosach, błękitnych oczach i jasnej skórze, a zostaje wychowane przez czarną, nigeryjską rodzinę z plemienia Igbo, przestaje być z pochodzenia Szwedem, lecz staje się etnicznym Nigeryjczykiem i należy do rasy czarnej?" - pyta Kolega. Odpowiedź jest teraz prosta: nie, białe dziecko nie zostanie Murzynem. Co do etniczności - to fakt kultury: kultury tego dziecka (kim się odczuwa) oraz otoczenia. O tym film francuski Stupeur et Tremblements (2003, też warty obejrzenia). Bogomolov.PL (dyskusja) 23:29, 25 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

To było 5 dni temu. Bogomolov.PL (dyskusja) 00:22, 31 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

• Przecieram oczy i nie mogę uwierzyć, że data w podpisie to 2017 r. Szczerze mówiąc, myślałem, że czytam archiwalne zapisy z głębokich początków funkcjonowania Wikipedii, tak gdzieś z 1897 r. -- Bmucha (dyskusja)

• Właśnie. Bogomolov.PL (dyskusja) 22:18, 31 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

• 1) Odkąd to Afroamerykanie są rasą? Rasa afroamerykańska? Nigdy nie słyszałem o takiej. Ty mówisz serio? Hmmmm, znam tylko rasę czarną, do której w większości zaliczają się przedstawiciele grupy etno-kulturowej jaką są Afroamerykanie. Afroamerykanie (znani także jako Murzyni amerykańscy) są grupą powstałą w bardzo specyficznych okolicznościach, bo biali mieszkańcy zachodniej i południowo-zachodniej Europy zadbali o to by wykorzenić przodków tych ludzi. Zatem Afroamerykanie to taka sztucznie wytworzona grupa etniczna w społeczeństwie amerykańskim - odsyłam do definicji: African Americans are an ethnic group of Americans with total or partial ancestry from any of the Black racial groups of Africa. (źródło: African Americans). ...No, ale według ciebie to rasa. Ciekawa teoria.
• 2) Zatem przyznajesz mi rację, że dziadek Lenina był Żydem, jednak cała ta dyskusja między nami powstała wskutek tego, iż wcześniej starałeś się temu zaprzeczać, dlaczego? Aha i nie obchodzi mnie czy był antysemitą, czy nie. Ilu jest antypolaków wśród Polaków - to, że nienawidzą swoich braci i sióstr nie znaczy, że przestają być Polakami. Tak samo Żyd z pochodzenia pozostaje Żydem z pochodzenia, nawet jeśli sam nienawidzi Żydów (w twoim stylu odsyłam do filmu; "Fanatyk" z 2001 roku, którego główny bohater "jest aktywnym neonazistą, a zarazem Żydem. Próbuje odciąć się od swego pochodzenia, ale różne okoliczności powodują, że musi przewartościować swój skomplikowany światopogląd"). Po co więc zacząłeś całą tę dyskusję zaprzeczając faktom, skoro teraz przyznajesz mi rację, że dziadek Lenina był Żydem?
• 3) Co ma język i kultura do pochodzenia etnicznego? Czy taki pan Artur Partyka jest według Ciebie czystym Polakiem, pomimo, że jego ojciec był Algierczykiem? Nie ma on według ciebie prawa do mówienia o sobie "Polak pochodzenia algierskiego"? Albo taki piłkarz jak Mario Balotelli, z pochodzenia Ghańczyk z obojga rodziców - czy według ciebie odkąd adoptowała go włoska rodzina, nie ma on prawa mówić o sobie "Włoch ghańskiego pochodzenia"? Adopcja i wychowanie wśród Włochów nagle magicznie sprawiło, że stał się on Włochem z pochodzenia?
• 4) Przypadek Rachel Dolezal jest odzwierciedleniem twojego światopoglądu, który wprawił w głęboką konsternację nawet tak idiotycznie poprawne politycznie i "tolerancyjne" społeczeństwo jakim są Amerykanie. Druga sprawa - Murzyn z dwóch afrykańskich rodziców może jak najbardziej zostać Polakiem z obywatelstwa, przecież nikt tego nie neguje, jednak zdrowy rozsądek podpowiada, że nigdy nie będzie Polakiem z pochodzenia, gdyż musiałby zmienić swoje biologiczne pochodzenie, a definicja Polaków jest taka: "Polacy – naród słowiański zamieszkujący głównie obszar Rzeczypospolitej Polskiej i będący jej głównym składnikiem ludnościowym, a poza granicami Polski tworzący Polonię. (...) Polacy należą historycznie do lechickiej podgrupy ludnościowej Słowian zachodnich."
• 5) Nie odpisywałeś mi na to pytanie, a chce otrzymać konkretną odpowiedź: jakby biała, dwumetrowa blond para z Holandii wyjechała do Afryki, np do Kamerunu, osiedliby tam i zrobili dziecko, które wychowywałoby się na tam wśród kameruńskiej młodzieży aż do wieku dorosłego. Myślisz, że Kameruńczycy i inni Afrykańczycy nie dziwiliby się, gdyby ów biały człowiek nazwał się po prostu Kameruńczykiem? Myślisz, że nie pytaliby go o pochodzenie? Czy ludzi, którzy doszliby prawdy i określiliby go jako Kameruńczyka holenderskiego pochodzenia nazwałbyś rasistami jaskiniowymi? - To pytanie odnosi się do tego co napisałeś: "W społeczeństwach nacechowanych rasizmem, tak, osoba odmienna rasowo nie jest odbierana jako należąca do tej samej narodowości. Gorzej (dla tych kto dba o czystości krwi) jest to kiedy nie da się spostrzec to że mimo podobieństwa fizycznego (fenotypy) osoba jest odmienna genetycznie. Dla rasisty gorzkie jest dowiedzieć się ileż Polaków niby z krwi i kości są odmienni genetycznie." ... Odpowiedz mi na to nieskomplikowane, wytłuszczone pytanie, bo wciąż nazywasz mnie rasistą, a migasz się od odpowiedzi na proste pytanie. Czyżbym trafił nim w samo sedno? Yatzhek (dyskusja) 22:17, 31 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

Rosyjski historyk twierdzi, że głod na Powołżu trwał w latch 1919-1925:

• V.A. Polyakov, Głód na Powołżu 1919-25

Xx236 (dyskusja) 15:34, 22 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

• • Młodzieńcowi potrzebny był doktorat temu zadeklarował że głód trwał aż do 1925 na podstawie tego że do lata 1925 Powołże otrzymywało wsparcie żywnościowe od władz centralnych (o czym autor pisze w swoim doktoracie), reszta naukowców w Rosji i na Zachodzie widzi to nieco inaczej. Bogomolov.PL (dyskusja) 16:49, 22 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

Tylko że nie doktorat, a więc zapewne nie młodzieniec. Xx236 (dyskusja) 09:59, 23 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

• Racja, doktorat obronił w temacie "Wsparcie klasy rolniczej przez klasę robotniczą w przekształceniu socjalistycznym rolnictwa (wg. materiałów Dolnego Powołża 1929-1932)" (1983), wskazana przez kolegę praca to habilitacja. Ma ten pan już 66 lat. Ma ten naukowiec utrwalone poglądy historyczne - zmieniają się odpowiednio aktualnym wskazówkom kierownictwa. Bogomolov.PL (dyskusja) 12:31, 23 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

1920-1924 [6]. Xx236 (dyskusja) 10:11, 23 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

Podstawowa książka Fisher, The Famine in Soviet Russia 1919-1923 Xx236 (dyskusja) 10:46, 23 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

• Wskazany link [7] nie działa.
• Nazwa książki Famine in Soviet Russia, 1919-1923; the operations of the American Relief Administration, by Harold H. Fisher, robi wrażenie solidnego źródła ale raczej pierwotnego, bo pochodzącego od bezpośrednich świadków zdarzeń. Ale lepiej mieć źródła encyklopedyczne (wtórne) z analizą wydarzenia z pozycji historycznych.
• Tym nie mniej Fisher podaje w Preface okres "Great Famine of 1921-1922". Bogomolov.PL (dyskusja) 12:31, 23 maj 2017 (CEST)Odpowiedz

Wskazany link działa.Xx236 (dyskusja) 08:22, 1 wrz 2017 (CEST)Odpowiedz

Czy czasem Lenin nie był zbrodniarzem ? Jego ofiary to przeciwnicy Komunizmu i rodzina Cara w tym 17 letnia córka Mikłaja Romanowa Anastazja Anastazja Romanowa (1901–1918)

• Włodzimierz Lenin (1870-1924), rosyjski polityk, socjaldemokrata, komunista, marksista i twórca leninizmu, współzałożyciel i lider partii bolszewickiej, przywódca rewolucji październikowej, pierwszy przywódca Rosji Radzieckiej. Po przejęciu władzy w 1917 roku od razu wprowadził w Rosji terror w celu zlikwidowania wszystkich osób, które bolszewicy uważali za przeciwników swej ideologii. Wydawał rozkazy o egzekucjach prawdziwych lub zmyślonych wrogów partii, dekretował masowe represje. Rosyjski historyk Siergiej Wołkow uważa, że w latach 1917-1922 ofiarami krwawej polityki bolszewików padło nawet dwa miliony osób.https://www.polskieradio.pl/39/156/artykul/3164425,muchomory-zombie-i-rewolucja-o-tym-jak-lenin-zostal-grzybem

Rafi Pogromca (dyskusja) 03:29, 14 lut 2024 (CET)Odpowiedz